PRAWY I LEWY, Anna Paszkiewicz, Kasia Walentynowicz

IMG_7533

Znalezione obrazy dla zapytania prawy i lewy paszkiewicz

Prawy i Lewy Anny Paszkiewicz (tekst) i Kasi Walentynowicz (ilustracje)
Wydawnictwo Widnokrąg, 2019

Pierwszy raz piszę o książce dla tak młodego czytelnika! Prawy i Lewy to rzecz krótka, pisana z myślą o dzieciach w wieku 4+. Prosta, nieprzeintelektualizowana historyjka. Niby o butach, a tak naprawdę o odmienności, zazdrości i porównywaniu się z innymi.

Prawy i Lewy – dwa buty tej samej pary, które różni niemal wszystko. Tak, zgadliście: Prawy ma obsesję na punkcie czystości, jest zasadniczy i bardzo poukładany; Lewy odznacza się nonszalancją i frywolnością. Prawy najchętniej siedziałby w domu i pachniał; Lewy to łowca przygód, który uwielbia wskakiwać w sam środek kałuży. Obuwniczy Paweł i Gaweł. Tym, co łączy bohaterów opowieści jest ich właścicielka, Madzia, dzięki której butom udaje się zmierzać w tym samym kierunku.

Młody czytelnik ma szansę przysłuchać się nocnej rozmowie butów. Wraz z autorką tekstu, Anną Paszkiewicz wchodzi do szafy, w której bohaterowie historii toczą dyskusje o tym, który z nich ma najlepiej. „Gdybym choć przez chwilę mógł być odświętnym pantoflem…” – rozmarzył się Prawy. Elegancki bucik bynajmniej nie podziela zachwytów adidasa (a może trapera?). Zasmucony przyznaje: „Nawet nie wiesz, jak ci zazdroszczę (…) Codziennie oglądasz świat i doświadczasz niezapomnianych wrażeń”. Oprócz prezentującego postawę życiowego luzu Lewego, buty narzekają na swój los. Opowiadana po zmroku historia nabiera barw dzięki pełnym żywych kolorów ilustracjom Kasi Walentynowicz. Bogactwo szaty graficznej pozwala czytelnikowi o wiele dłużej przeżywać tę opowieść.

Krótka narracja subtelnie przemyca kilka życiowych prawd. Po pierwsze, wszyscy jesteśmy różni i co innego sprawia nam radość. I nie ma w tym nic złego. Po drugie, często zazdrościmy innym ich położenia, myślimy, że wszyscy mają lepiej od nas. Będąc adidasem marzymy o byciu pantofelkiem, i na odwrót. Nie wiemy (nie możemy wiedzieć) jednak, jak naprawdę jest być kimś innym. Zazwyczaj okazuje się, że sytuacja tych, na których spoglądamy z boku wcale nie jest taka fajna, dlatego nie ma sensu porównywać się z innymi. Po trzecie, może czasem warto dać się namówić na zrobienie czegoś, co na co dzień nie mieści nam się w głowie?

Duet Paszkiewicz i Walentynowicz stworzył prostą opowieść, która może bawić (dialogi są dowcipne, a obcowanie z pełnymi barw i kształtów ilustracjami to prawdziwa przyjemność), a dzięki komentarzowi dorosłego także czegoś nauczyć. Prawy i Lewy to książka udana, może trochę tendencyjna (opozycja prawy – lewy), ale w prosty sposób mówiąca o akceptacji odmienności. A na poruszanie tego tematu chyba nigdy nie jest za wcześnie.

IMG_7538

IMG_7540

IMG_7541

IMG_7546

IMG_7552

Książkę dostałam od wydawnictwa.