Do dzieła. Historia pewnej księgarni – grupa na FB

20190908_112954

Jeszcze niedawno chwaliłam się na blogu, że otwieram księgarnio-kawiarnię w sercu Łodzi. Pierwsze takie miejsce w mieście kulturalnie i literacko wykluczonym (jeśli dramatyzuję, to tylko trochę). I otwieram, ale z uwagi na epidemię, marzenie i (otwartą na początku marca) działalność musiałam zawiesić na kołku. Chciałabym, aby treści prezentowane w tej grupie składały się na swego rodzaju dziennik z czasów zarazy. Raport, w którym będę zdawać relację z postępów prac nad otwarciem księgarni, ale też donosić o problemach polskiego rynku książki w ogóle. Bo że czeka nas poważne tąpnięcie w tym sektorze – to na pewno sami wiecie.

Zapraszam do dołączenia do grupy i udziału w dyskusji: Do dzieła. Historia pewnej księgarni.