W sierpniu odbyła się kolejna edycja festiwalu Literacki Sopot. Tym razem w roli głównej wystąpiła literatura i kultura izraelska. I choć od festiwalu upłynęło już trochę czasu, pomyślałam, że warto go podsumować przynajmniej poniższą fotorelacją. Niestety na festiwalu mogłam gościć jedynie dwa dni i ominęło mnie wyczekiwane spotkanie z Etgarem Keretem, ale i tak był to niesamowity czas. Miłego oglądania!
Po pierwsze, targi książki.
Po drugie, spotkania z autorami.
Marcin Kołodziejczyk (Reportaż jest literaturą!)
Maciej Płaza (O literaturze przesiąkniętą poezją i malarstwem)
Rutu Modan (Komiks wychodzi z cienia)
Justyna Kopińska (Opowieść o drodze do prawdy i genezie zła)
Dorit Rabinyan (premiera Żywopłotu, patrz: recenzja)
Po trzecie, debata Unde malum? – o mrocznych czasach w ujęciu Arendt, Stein i Wail
Literacki Sopot to festiwal, na który składa się także mnóstwo około literackich wydarzeń kulturalnych. Mnie w tym roku udało się być jedynie na jednym z nich – na projekcji filmu Dzieci słońca (gorąco polecam!) – stąd przepraszam za wybiórczość tego podsumowania.
Sopot – HASTA LUEGO! – do zobaczenia za rok na edycji hiszpańskiej!