W CUDZYCH OGRODACH, Krystyna Chołoniewska

20200307_173739

Znalezione obrazy dla zapytania: w cudzych ogrodach ezop

W cudzych ogrodach Krystyny Chołoniewskiej
z ilustracjami Anny Jamróz
Wydawnictwo Ezop, 2019

To moja kolejna lektura z nowej serii Ezopa, w dyskretny sposób zahaczająca o trudne wydarzenia z najnowszej historii Polski. Po bardzo udanej Rodzinie z fotografii Małgorzaty Kur przeczytałam W cudzych ogrodach Krystyny Chołoniewskiej z ilustracjami Anny Jamróz.

20200307_173739

20200307_171505

Głównymi bohaterami historii są jedenastoletnia Zuza i jej rodzina (dwaj bracia oraz rodzice), którzy przeprowadzają się z blokowiska do jednorodzinnego domu. Mimo kontynuacji nauki w starej szkole, dzieci nie cieszą się ze zmiany środowiska, zwłaszcza że w sąsiedztwie mieszka Jędza. Największe problemy z adaptacją w nowym otoczeniu ma jednak Zuza, dla której własny pokój niesie poczucie osamotnienia i zdrady. Sprawy przybierają nowy obrót, kiedy podczas zabaw w ogrodzie rodzeństwo wykopuje skrzyneczkę zdradzającą ślad poprzednich młodych mieszkanek domu. Zuzanna postanawia rozwiązać tajemnicę nowego miejsca zamieszkania, co nie jest łatwe, gdy wszyscy nabierają wody w usta. Podjęte śledztwo przysporzy jej dużo emocji i nowych przyjaciół.

W cudzych ogrodach to opowieść o drodze, jaką trzeba przebyć, by odnaleźć się w nowym miejscu i roli bliskich w tym procesie. A także o poczuciu zakorzenienia możliwym dzięki zrozumieniu zamieszkiwanego przez nas wycinka świata i jego przeszłości. Są tu też ciekawe wątki poboczne – międzypokoleniowe relacje lokalnej społeczności oraz historia Amelki, która dopiero na koniec historii wyznaje, że mijające wakacje spędziła w Anglii z tatą i jego nową rodziną (i że nie był to koniec świata).

20200307_171530

20200307_171644

I wreszcie – last but not least – Chołodyńska podjęła się opowiedzenia Polski z 1968 roku. Choć ta data nie pojawia się w tekście, dorosły czytelnik domyśli się jej z dialogów. Kilkakrotnie mowa jest o ludziach, którzy musieli szybko spakować walizki i wyjechać bez śladu. Kiedy dojdzie do spotkania Zuzanny z poprzednią mieszkanką domu (spojler!), padną słowa: „Też trudno mi to było zrozumieć. Powiedziano rodzicom, że są tutaj obcy, że są wrogami kraju. Tylko dlatego, że odważyli się protestować przecież… władzy. Tatę zwolniono z pracy, mamie grożono – westchnęła. – Dla nas to było cudowne dzieciństwo, a dla nich… Wyobrażasz sobie, żeby nie można było otwarcie mówić tego, co się myśli? Ja nie.” W przeciwieństwie do Rodziny z fotografii, akcja tej historii nie jest umiejscowiona w konkretnym mieście. Pojawia się wyjście na Rynek ze straganami, na których można nabyć cuda, co w połączeniu z informacją o Krakowie jako miejscu zamieszkania autorki i ilustratorki, pozwala zgadywać, że tam dzieje się akcja. Brak dookreślenia tej historii czyni ją zresztą bardziej uniwersalną. Bo przecież rok 1968 wyglądał podobnie w całym kraju. Autorka sugeruje, wskazuje tropy, które dorosły może rozwinąć w rozmowie towarzyszącej lekturze.

Ciepłą i mądrą historię opowiedzianą przez Krystynę Chołodyńską uzupełniają ilustracje Anny Jamróz. Subtelne szkice podtrzymują narrację i korespondują z pasją rysowania głównej bohaterki. Większy font i niemała objętość książki (172 strony) czynią ją dobrą materią na samodzielną wprawkę dla czytelnika w wieku 10+, jednak W cudzych ogrodach powinno sprawdzić się również jako głośna lektura dla całej rodziny.

20200307_171831 (1)

20200307_171725

Książkę dostałam od wydawnictwa.
PS Zdjęcia zrobione w cudzych ogrodach!