Nazywam się Paulina Frankiewicz.
W rubryce zawód wpisuję: filozofka. W ramach doktoratu na Uniwersytecie Łódzkim zajmuję się filozofią absurdu. Ukończyłam Polską Akademię Księgarstwa; pracowałam w księgarniach kameralnej sieci Art Bookstore. Kibicuję kameralnym księgarniom, otwieram własną w Łodzi. Koordynowałam organizację Weekendu Księgarń Kameralnych (2019).
Poza pisaniem na blogu, bywam dziennikarką literacką. Współpracuję z Magazynem Literackim KSIĄŻKI. Od 2017 roku piszę dla Literackiej – gazety towarzyszącej festiwalowi Literacki Sopot. Prowadzę dzienniki z podróży i zbieram historie, z którymi może kiedyś coś zrobię.
Łodzianka z urodzenia i z wyboru.
Oprócz kompulsywnego czytania, podróżuję, jeżdżę rowerem i uczę się języków obcych. Mam psa.
Nieregularnie, szczerze i z pasją – to trzy określenia, które najbardziej pasują do tego bloga. Czytam książki różnych gatunków (raczej smutne niż wesołe), piszę o tych, które w jakiś sposób mnie dotknęły. Za recenzowane na blogu tytuły nie otrzymuję wynagrodzenia.
W literaturze ważny jest dla mnie zarówno temat, jak i sposób opowiedzenia historii. Z tego powodu w tekstach zamieszczam wyimki z lektur. Nie obędzie się też bez wycieczek osobistych i słowotoków; nie potrafię (i chyba nie chcę) zwięźle pisać.
Nie przedłużając: DO DZIEŁA! Dobrej lektury!