Szczerze nienawidzę Sopotu w szczycie sezonu. Nagie torsy, zarzucane na ramiona węże, mało śmieszne przepocone od środka maskoty, które chcą się przytulić albo chociaż przybić piątkę. Cały ten kram płynie w górę i w dół Monciaka. Codziennie, od rana do nocy. Tak mógłby wyglądać mój przedsionek piekła. Gdyby nie Literacki Sopot, żadne siły nie przywiodłyby mnie tu w wakacje. A tak od kilku lat poddaję się temu korowodowi. Właśnie dlatego tak bardzo mnie cieszy powstanie bezpiecznej przystani, w której można zapomnieć o wszystkim, co powyżej. Przekraczam próg i trafiam do innego świata. Książki, kawa, kwiaty – nie potrzeba mi niczego więcej.
Księgarnia Smak Słowa mieszcząca się przy ul. Monte Cassino 6a otworzyła swoje podwoje 7 sierpnia 2019, co czyni ją – w chwili, gdy piszę te słowa – najmłodszą niezależną świątynią czytania w naszym kraju. Wcześniej Smak Słowa oznaczał jedynie (albo aż!) wydawnictwo specjalizujące się w literaturze pięknej oraz publikacjach popularnonaukowych z zakresu psychologii i nauk społecznych. Wbrew epoce czytelniczego zmierzchu i zwijania się stacjonarnych księgarń z rynku, Anna i Szymon Świtajscy rzucili się na głębokie morze. Efekty ich pracy robią ogromne wrażenie.
W księgarni znajdziecie, rzecz jasna, książki Smaku Słowa, lecz nie tylko. Półki uginają się pod ciężarem starannie wyselekcjonowanej literatury pięknej, reportażu, biografii i pozycji popularnonaukowych. Znajdziecie tu ciekawy wybór książek poświęconych przyrodzie, a także najlepsze tytuły dziecięce. Swoje miejsce na regałach znalazły także komiksy i książki o sztuce. Słowem – wszystko, co dobrze smakuje właścicielom tego miejsca.
Niewątpliwym atutem Monte Cassino 6 jest jego przytulność. Nienachalna elegancja, która jednak nie odbiera czytelniczce poczucia swojskości. Przekraczając próg, momentalnie odcięłam się od konsumpcyjnej plagi Sopotu. Co więcej, nie znam drugiej księgarni zaopatrzonej w tyle wygodnych foteli, w których można zalec z książką i kawą. Tę ostatnią dostaniecie w prezencie przy zakupie lektury.
Nowo otwarta przestrzeń stała się jednym z ważnych punktów na festiwalowej mapie Literackiego Sopotu. Można tu było uczestniczyć w spotkaniach z pisarkami: Katie Green, Liiją Zhang i Ntailan Lolkoki, czy obejrzeć dobre brytyjskie kino. Także poza festiwalem księgarnia planuje organizować wieczory autorskie i inne formy czytelniczej aktywności. Z najbliższych atrakcji warto wymienić Noc Księgarń, w ramach której Smak Słowa odwiedzi Maciej Siembieda.
Piękno i dobro w samym sercu sopockiej wrzawy. Koniecznie odwiedźcie to miejsce! Ja na pewno tu wrócę.
